Nie było mnie tu dosyć długo i pewnie zbyt szybko znów czegoś nie napiszę ale podzielę się swoimi dotychczasowymi osiągnięciami.
W końcu udało mi się osiągnąć jeden z najbardziej upragnionych celów czyli pozbyć tych nieszczęsnych cycków.
Niestety nie był to zbyt tani zabieg ponieważ wraz z dojazdami, lekami itd kosztował mnie około 13 000 zł.
No cóż, zawsze mogło być drożej :)
No więc jestem już niecały tydzień po, czekam na zdjęcie szwów, jakiś większych bólów nie odczuwam, staram się nie zapominać i nie unosić zbyt wysoko rąk. Muszę leżeć miesiąc w domu i to mnie najbardziej przeraża bo już po tygodniu mam dość spania na plecach :/
No i co by tu jeszcze dodać... Jestem szczęśliwy i czekam z niecierpliwością na lato by w końcu móc cieszyć się słońcem :) Na koniec foto z dnia po operacji.
Tydzień po